Co to jest piątka Kaczyńskiego?

        O „piątce Kaczyńskiego” zrobiło się głośno w lutym 2019 roku, kiedy pomysł wprowadzenia szeregu zmian, prezes Prawa i Sprawiedliwości ogłosił na konwencji swojej partii. Co zakłada tzw. „piątka Kaczyńskiego” i z jakimi realnymi zmianami będzie się wiązać, jeśli wyborcy znów zagłosują na przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości? Sprawdźmy to. 500 + na pierwsze dziecko – to jeden z głównych postulatów programu wyborczego PiS przedstawionego 23 lutego 2019 roku. Dotychczas bowiem świadczenie 500+ wypłacane było na drugie i kolejne dziecko w rodzinie. Od 1 lipca 2019 roku prawo do uzyskania świadczenia obowiązywać ma również na pierwsze dziecko w rodzinie i to bez żadnego kryterium dochodowego. Wdrożenie programu wesprze głównie rodziny z sektora średniego i bogatego – tak przekonują eksperci.

Punkt drugi programu wyborczego PiS to wypłacanie tzw. trzynastek – dodatkowych świadczeń dedykowanych emerytom. Co ważne – świadczenie to nie ma być jednorazowe i nie tylko ma być skierowane do osób pobierających aktualnie emerytury, ale i do rencistów. Tutaj również nie będzie kryterium dochodowego – co ucieszy wszystkich tych, którzy zakończyli już wykonywanie pracy zawodowej.
Wysokość Emerytury Plus ma jednak nie przekroczyć 1100 zł brutto (tyle wynosi minimalna emerytura w 2019 roku), a jej wypłaty rozpocząć się mają już na początku maja. Ile faktycznie dostanie każdy emeryt? Kwota dofinansowania w ramach programu Emerytura Plus ma wynosić 888 zł netto.

Kolejny punkt z „piątki Kaczyńskiego” to obniżenie PIT-u pracowniczego (z 18 na 17%) i podniesienie co najmniej dwukrotnie kosztów uzyskania przychodu. Do tego zaliczyć trzeba kolejny punkt z listy prezesa Prawa i Sprawiedliwości – będzie nim zwolnienie z podatków pracowników do 26 roku życia, co ma sprzyjać zatrudnianiu ludzi młodych, ale nie tylko.

Przywrócenie zredukowanych połączeń autobusowych to ostatni punkt zmian proponowanych przez polityków Prawa i Sprawiedliwości. Połączenia te miałyby wrócić szczególnie w niedużych miastach i wsiach – i według zapowiedzi Mateusza Morawieckiego – to jeden z głównych priorytetów zmian proponowanych przez rząd.

„Piątka Kaczyńskiego” nieść może wiele nadziei, ale jej wdrożenie będzie też sporo kosztować. Według Polskiej Agencji Prasowej można mówić o kosztach rzędu nawet 39 – 42 mld złotych.

Komentarze, pytania, opinie: